Słowo Księdza Proboszcza na 3 lata budowy domu parafialnego i rok życia w czasie pandemii.

Słowo Księdza Proboszcza na 3 lata budowy domu parafialnego i rok życia w czasie pandemii.

Drodzy parafianie!

     

13 marca minęły 3 lata budowy naszego domu parafialnego. Dziękujemy Bogu za Jego błogosławieństwo przy pracach, za wspaniałych ludzi pracujących przy budowie, osoby wspierające mnie na wszystkich etapach budowy.

Budowa- to nieustanne pozyskiwanie i zbieranie pieniędzy , i roztropne  inwestowanie. Dziękuję Wam, drodzy Parafianie za Wasz dar serca, za wszystkie  ofiary. Zostały one złożone przez Was na tacę i na liczne akcje parafialne. To Wasze  wpłaty na listę imienną, konto bankowe parafii oraz na moje ręce.  To wielka kwota- milion złotych! Serdecznie dziękuję, bo Wy niesiecie ciężar budowy. Niech Pan Wam błogosławi.

Rozpocząłem budowę  nie czekając aż nazbieram potrzebne na początek pieniądze. Zacząłem od siebie, sam starałem się być pierwszym wspierającym budowę przez własne dary, pracę i głoszenie słowa Bożego w innych parafiach,  stojąc czasami pod drzwiami kościoła jak żebrak. Parafia bowiem po zakończeniu budowy kościoła nie ma prawa prowadzić zbiórek w innych parafiach. To było najtrudniejsze żebranie- uproszenie prawa do zbiórki, Wyciągnięta dłoń, w prośbie o wsparcie, otworzyła serca dla nas i dzięki tym ofiarom mogliśmy cały czas prowadzić prace. Pozyskałem od parafii i życzliwych ludzi 600.000 złotych.  Mam głębokie przekonanie, że ta wielka pomoc, to nie moja zasługa, lecz działanie Boga w sercach  ludzi i pomoc z nieba dla nas od św. Kingi i św. Jana Pawła II. Święci są z nami.

Starajmy się dalej razem nieść ciężar budowy. Pożyczka  bezprocentowa 200.000 złotych na elewację pozwoli nam zabezpieczyć budynek przed niszczeniem i w niedalekiej przyszłości go używać. Proszę wszystkich parafian o  stałą i życzliwą pomoc przy dokończeniu prac w domu parafialnym, przy spłacie pożyczki i uporządkowaniu otoczenia kościoła.

Rok pandemii w parafii.

Jestem wraz z ks. Wikariuszem w tym trudnym czasie zawsze do Waszej dyspozycji, także przez telefon i maila parafialnego. Bardzo dużo się za Was modlę.

Pandemia sprawia , że coraz trudniejsze staje się utrzymanie parafii. Taca niedzielna już od kilku miesięcy nie pozwala na zapłatę wszystkich rachunków i obciążeń parafii. Koszty utrzymania przewyższają środki, które mamy do dyspozycji w parafii. Te braki byłyby dużo większe, gdyby nie Wasza bezinteresowna praca na rzecz parafii. Dziś każda pomoc jest tak bardzo cenna. Bardzo za nią dziękuję.

Wyrazy wdzięczności kieruję do wszystkich, którzy utrzymują parafię przez niedzielną składkę oraz do tych, którzy nieobecni na Mszy św. przekazują swoją ofiarę niedzielną osobiście na moje ręce lub przez wpłatę na konto bankowe. W czasie pandemii  sytuacja jest trudna, gdyż w utrzymaniu parafii uczestniczy tylko 40 procent z chodzących do kościoła wcześniej. Proszę wszystkich Parafian, by mieli poczucie  troski o  kościół i wspólnotę. Kościół to Boży dom i nasz dom! 

W czasie pandemii dbajmy o bezpieczeństwo bliźnich. Wszystkie uciążliwości starajmy się znosić w duchu życzliwej miłości. Niech każdy z nas w sumieniu rozważy, czy pod wpływem pandemii zbyt łatwo nie rezygnuje ze Mszy Świętej, Komunii Świętej, praktykowania codziennych religijnych obowiązków. Czas pandemii jest sprawdzianem naszej więzi z Bogiem. Czy  w mojej hierarchii wartości Bóg jest na pierwszym miejscu?

Niech będzie w Nas mocna wiara, że jesteśmy w rękach  Boga , który jest mocniejszy od zła i lęku.